Test CDRBR 299ML

« Powrót

Test CDRBR 299ML

Ciche ustawienie pontonu na napływie obiecująco wyglądającej, odrzańskiej główki. Tonący woblerSDR 4cm ląduje kilka metrów powyżej przelewu, bliżej nurtu i łukiem wchodzi na ostatnie kamienie przemiału. W tym właśnie momencie następuje silne branie dużego jazia, ponad 50cm, który z pomocą silnego nurtu próbuje spłynąć z prądem w dół rzeki, dodatkowo szarpie się aby uwolnić tkwiącą w pysku kotwiczkę przynęty.

Tak właśnie wygląda łowienie przeze mnie jazi i kleni na odrzańskich rewirach. Interesują mnie tylko te większe sztuki (45+), szukam ich raczej głębiej tzn. na głębokich napływach główek, przelewach główek, zalanychrafkach oraz przy opaskach. Nie jestem zwolennikiem powierzchniowego łowienia klenio-jazi na woblerki wielkości małego paznokcia. Na moim odcinku Odry, to się po prostu nie sprawdza iprowokuje do brania mniejsze ryby. Ja stosuję przynęty raczej selektywne w 99% woblery w wielkości 3,5 do 5cm (rzadziej 7cm) wszystkie schodzące na głębokość pomiędzy 1-2,5m. Moi faworyci to Bonito, Hornet od Salmo, Dorado Alaska, Rapala i kilka innych, wszystkie raczej tonące w podanej wyżej wielkości. Tonące są cięższe, dalej latają i pozwala to parkować pływadło w większej odległości od główki , co z kolei nie płoszy dużych, ostrożnych ryb.

Długo szukałem odpowiedniego blanku do mojej metody łowienia jazi i kleni z jednostki pływającej. Wiedziałem jedno, że musi być to blank dość mocny, nie siadający pod obciążeniem SDR’a 4-5cm, stawiającego duży opór w nurcie i pozwalający holować ponad dwukilogramowe ryby pod prąd, a zarazem na tyle ustępliwy i dobrze amortyzujący, żeby nie rozerwać delikatnych pysków "białych drapieżników".

Przetestowałem kilka wędzisk zarówno fabrycznych jak i zbrojonych w praktyce i znalazłem odpowiedni dla mnie blank CDRBR 299ML o długości 2,52m; c.w. 4-18g; linka 6-12lb, na którym powstała moja klenio-jaziówka. Łowię głównie z pontonu, więc długość kija jest idealna. Jest on na tyle długi, że pozwala na dalekie rzuty i kontrolę nad pracującym woblerem, a zarazem na tyle poręczny, że operowanie nim na jednostce pływającej nie stanowi żadnego problemu. Poza tym blank jest dość szybki o ugięciu raczej szczytowym, lecz już pod niewielkim obciążeniem świetnie pracujący środkiem, co sprawia, że jest upragnionym kompromisem pomiędzy mocą i szybkością, a finezją i dobrą amortyzacją.

Opisywany przeze mnie blank uzbrojony w przelotki SIC jest bardzo lekki i wydaje się delikatniejszy niż jest w rzeczywistości. Ponadto różni się troszkę od typowych jaziowo-kleniowych konstrukcji zwłaszcza akcją x-fast oraz 12-stoma funtami mocy. Drzemiąca w tym pozornie delikatnym blanku moc pozwala na komfortowe łowienie większymi woblerami kleniowymi oraz na wyholowanie często przyławianych, przy rzecznych umocnieniach kamiennych, większych drapieżników takich jak boleń, szczupak, a nawet niewielki sum.

Jestem przekonany, że łowiący klenie i jazie w podobnych warunkach i na podobne wabiki co Ja szybko docenią wszystkie parametry Blue Rapida i wędka zbudowana na nim szybko stanie się ich ulubioną.

P.S. Wędka zbudowana na blanku CDRBR 299ML ma jeszcze jedną zaletę - jest według forumowiczów świetny kijem na pstrągi, ale o tym przekonam się dopiero na przedwiośniu, kiedy to będę się uganiał po moich rzeczkach za kropkami.

Pozdrawiam
Bartek Łuczak

« Powrót

Ten serwis wykorzystuje pliki cookies (tak zwane ciasteczka). Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies w celu dostosowania serwisu do indywidualnych potrzeb użytkowników oraz do celów statystycznych i analizy ruchu. Jeśli wyrażasz zgodę na ich używanie, będą zapisywane w pamięci przeglądarki (w jej ustawieniach możesz zmienić preferencje dotyczące cookies). więcej »

Akceptuję, ukryj ten komunikat